Zrujnowana Świątynia Vesci

Arai Ralza · Wysłany: Sob 22:11, 29 Gru 2007 Temat postu:

- Prawda, ciężko będzie ci znaleźć faceta, będąc katem. Bez urazy - dodał szybko.

Lori · Wysłany: Sob 22:14, 29 Gru 2007 Temat postu:

- "Ciężko będzie ci znaleźć faceta" - zacytowała Araiego. - Już bawisz się w swatkę - zauważyła z uśmiechem. Po chwili dodała: - Nie musisz mi tego mówić, sama dobrze to wiem. Mało których pociąga kobieta tnąca na kawałki, to nie jest wzór piękna w tych czasach. W sumie, w żadnych nie był, nie jest i nie będzie - zauważyła pewnie.

Arai Ralza · Wysłany: Sob 22:18, 29 Gru 2007 Temat postu:

- To nie zawsze kwestia zawodu - zauważył Ralza. - Inaczej ja nie miałbym żony.

Lori · Wysłany: Sob 22:23, 29 Gru 2007 Temat postu:

- Pozostają jeszcze schorzenia na psychice? - rzuciła żartem. - Jak przed chwilą mądrze zauważyłeś, ty poznałeś Rinę w zamtuzie, ona rozumie, że to twoja praca... takie tam. Ja ewentualnego męża na stole nie poznam, a nawet gdyby, to wątpię, by potem chciał jeszcze ze mną rozmawiać. A zrozumieć to mogą z reguły ci, którzy pracują ze mną. Z reguły - powtórzyła, patrząc wymownie na Ralzę.

Arai Ralza · Wysłany: Sob 22:26, 29 Gru 2007 Temat postu:

- Rinę poznałem na bankiecie - poprawił. - Jako chłopak do towarzystwa. A facet, którego kiedyś torturowałem, był później moim najlepszym przyjacielem.

Lori · Wysłany: Sob 22:28, 29 Gru 2007 Temat postu:

- Są wyjątki odreguł - powiedziała, zdenerwowana brakiem argumentów.

Arai Ralza · Wysłany: Sob 22:30, 29 Gru 2007 Temat postu:

- Ja jestem wyjątkiem od każdej reguły - zgodził się Ralza.

Lori · Wysłany: Sob 22:32, 29 Gru 2007 Temat postu:

- Nie pochlebiaj tak sobie, jeszcze wpadniesz w samozachwyt...

Arai Ralza · Wysłany: Sob 22:35, 29 Gru 2007 Temat postu:

Ralza machnął ręką.
- To mi już nie grozi - zapewnił.

Lori · Wysłany: Sob 22:40, 29 Gru 2007 Temat postu:

- Nie ma to jak za wysoka samoocena - zauważyła.

Arai Ralza · Wysłany: Sob 22:43, 29 Gru 2007 Temat postu:

Ralza zaśmiał się głośno.
- Za wysoka, owszem. Ale dobrze mi z tym.

Lori · Wysłany: Sob 22:52, 29 Gru 2007 Temat postu:

- Lepsza za wysoka niż za niska - zgodziła się.

Arai Ralza · Wysłany: Sob 23:08, 29 Gru 2007 Temat postu:

Ralza wzruszył ramionami.
- A ty? Jak sie oceniasz?

Lori · Wysłany: Sob 23:19, 29 Gru 2007 Temat postu:

- Różnie - przyznała. - To zależy od sytuacji - dodała. - Ale preferuję mierzyć za wysoko, niż za nisko.

Arai Ralza · Wysłany: Sob 23:25, 29 Gru 2007 Temat postu:

- To dobrze - zauważył Ralza. - Wiesz co, na głupie tematy zeszła nasza rozmowa.

Lori · Wysłany: Sob 23:35, 29 Gru 2007 Temat postu:

- To chyba w takim razie świadczy o braku jakichkolwiek innych - zauważyła, podnosząc się i otrzepując spódnicę. - Do zobaczenia, w takim razie - dodała, odchodząc.

Arai Ralza · Wysłany: Nie 12:00, 30 Gru 2007 Temat postu:

Demon zeskoczył z ołtarza i zniknął gdzieś między gruzami świątyni.