Forum RPG w świecie Ivath Strona Główna


FAQ Szukaj Użytkownicy Profil

 RejestracjaRejestracja   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 
Targ
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum RPG w świecie Ivath Strona Główna -> Archiwum
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
MistrzGry


Administrator
Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu

PostWysłany: Śro 17:43, 19 Wrz 2007    Temat postu: Targ

Największy i najtłoczniejszy plac w całym Ristag. Na straganach można znaleźć naprawdę wszytko - od zwykłych materiałów na suknie, po kosztowną broń i biżuterię. Co lepsze towary wystawiane są w sklepikach na parterach przyległych kamienic. Wszędzie czuć zapach egzotycznych przypraw, słychać gwar rozmów... Radzę uważać na sakiewkę - taki cudzoziemski tłum to wprost raj dla kieszonkowców.
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Arai Ralza


Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu

PostWysłany: Śro 20:12, 03 Paź 2007    Temat postu:

Arai pojawił się na targu. Towarzyszył jakiejś wiekowej elfce, pewnie jako gustowny dodatek do sukienki. Uśmiechał się do niej i pięknie wyglądał, to wszystko. W końcu kobieta spotkała jakieś swoje przyjaciółeczki. Po kwadransie ćwierkania odprawiła żigolaka. Ralza zniknął gdzieś między straganami.
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Tasha


Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


PostWysłany: Śro 20:15, 03 Paź 2007    Temat postu:

Zza kolorwych kramów wyłoniła się Tasha. Przebiegłym wzrokiem ograniała wystawiany towar oraz potencjalnych jego nabywców, czasem 'przypadkowo' wpadając na tych wyglądających co zamożniej - niewielu mogłoby wtedy zaobserwować lekki ruch ręki którym zgrabnie przejmowała ich sakiewki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Arai Ralza


Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu

PostWysłany: Śro 20:19, 03 Paź 2007    Temat postu:

Ralza odruchowo przeprosił dziewczynę, która na niego wpadła. Tylko przez przypadek zauważył, że dziewczyna zwinęła mu sakiewkę. Złapał ją za nadgarstek.
- Moja droga - zaczął spokojnie. - Nie ze mną takie numery. Oddaj.
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Tasha


Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


PostWysłany: Śro 20:21, 03 Paź 2007    Temat postu:

- Och, przepraszam - odparła, specjalnie podkreślając sztuczność tego zdania, jednak nie zwracając 'zguby'; zamiast tego zaczęła sobie nią lekko podrzucać - Zaczepiła mi się o paznokieć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Arai Ralza


Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu

PostWysłany: Śro 20:24, 03 Paź 2007    Temat postu:

- Tak, oczywiście - odparł Ralza, w locie łapiąc sakiewkę. Był cholernie zwinny.* - Powiedz, wołać straż miejską?
Arai uniósł brew.
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Tasha


Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


PostWysłany: Śro 20:27, 03 Paź 2007    Temat postu:

Podniosła brew w wyraźnej parodii miny tego obcego chłopaka. Co za bezczelność, życie mu niemiłe?
- Spróbuj, ciekawe, kogo by pierwszego przymknęli.
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Arai Ralza


Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu

PostWysłany: Śro 20:31, 03 Paź 2007    Temat postu:

- Zastanówmy się... - zawiesił na moment głos. - Ciebie? Chyba, że przeprosisz.
Tak, Ralzie nie było w smak spotkanie ze strażnikami. Co prawda sumienie miał czyste, ale na ludzi jego pokroju patrzono niechętnie. Jeszcze Waragrii, sekciarz, o bogowie!
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Tasha


Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


PostWysłany: Śro 20:39, 03 Paź 2007    Temat postu:

- Chyba już to zrobiłam, prawda? Moge wprawdzie powtórzyć: przepraszam, że na mnie wpadłeś, przepraszam, że mnie zaczepiasz, przepraszam, że marnuję tu z tobą czas. - prychnęła cicho
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Arai Ralza


Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu

PostWysłany: Śro 20:59, 03 Paź 2007    Temat postu:

- Nie podskakuj - poprosił. Poprosił! - A zresztą, chodź stąd gdzieś, gdzie będzie luźniej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Tasha


Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


PostWysłany: Śro 21:03, 03 Paź 2007    Temat postu:

- A że niby w jakim celu? - zapytała, zaskoczona taką propozycją

[idęęę sęęę ;(]
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Arai Ralza


Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu

PostWysłany: Śro 21:07, 03 Paź 2007    Temat postu:

- Żeby nie było gapiów - odparł. - Spokojnie, nie zgwałcę cię - zapewnił z rozbrajającą szczerością. - Chodź na targ niewolników, tam o tej porze będą tylko nieliczni przechodnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Tasha


Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


PostWysłany: Czw 7:17, 04 Paź 2007    Temat postu:

Wzruszyła ramionami dając do zrozumienia, że jest jej wszystko jedno. Bo było. 'Połów' miała całkiem udany więc pięniędzy przez dłuższy czas zapewe jej nie braknie, mogła zatem powłóczyć się trochę z tym podejrzanym typem.
- Prowadź więc - poprosiła
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Lori


Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 593
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


PostWysłany: Sob 16:14, 27 Paź 2007    Temat postu:

Było już dość późno, słońce chowało sie za wysokimi budynkami, wielu handlarzy zbierało się do powrotu do domów. Potencjalni kupcy też zniknęli - tylko jedna kobieta chodziła jeszcze od stoiska do stoiska, najwyraźniej oglądając kolejne drogie kamienie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Cassiopeia Salmador


Dołączył: 14 Paź 2007
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z odległych krain.

PostWysłany: Sob 16:21, 27 Paź 2007    Temat postu:

Caspy pojawiła się na targu z wyraźnym uśmiechem na ustach. Coś się w niej zmieniło. Ujrzała jeszcze niespakowane stoisko z ziołami i natychmiast do niego podeszła.
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Lori


Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 593
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


PostWysłany: Sob 16:24, 27 Paź 2007    Temat postu:

Briseis, kątem oka widząc jakiś ruch, podniosła głowę. Gdy ujrzała tył jakiejś dziewczyny, zdziwiła się - rzadko o tej porze można było tu kogoś spotkać. Nie poznała jednak Caspy, więc z powrotem opuściła głowę, ważąc w ręku jakiś różowy kamyk.
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Cassiopeia Salmador


Dołączył: 14 Paź 2007
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z odległych krain.

PostWysłany: Sob 16:28, 27 Paź 2007    Temat postu:

Dziewczyna zauważyła Bris. Jednak nie chcąc zwracać na siebie jej uwagi, zaczęła wąchać jakieś zioło.
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Lori


Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 593
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


PostWysłany: Sob 16:31, 27 Paź 2007    Temat postu:

- No, panienko, zamykamy - rzucił jakiś gruby jegomość wyciągając rękę w kierunku Briseis, by ta oddała mu kamień.
Eir zmierzyła go wzrokiem, jednak nie skomentowała tej "panienki" (co wcale jej się nie podobało - przywodziło jej na myśl stare czasy, gdy tak zwracali się do niej wszyscy ludzie) tylko położyła kamyk na jego dłoni.
A potem podeszła po prostu do kolejnego, otwartego jeszcze, stoiska.
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Cassiopeia Salmador


Dołączył: 14 Paź 2007
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z odległych krain.

PostWysłany: Sob 16:35, 27 Paź 2007    Temat postu:

Poczuła, jak ktoś ją szturchnął. Spojrzała na kogoś obok i zobaczyła Briseis.
- O, witam - szepnęła, uśmiechając się.
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Lori


Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 593
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


PostWysłany: Sob 16:37, 27 Paź 2007    Temat postu:

Zdziwiła się, a dopiero potem przypomniała sobie, skąd zna ową dziewczynę.
- Witam - rzuciła. - Leki odzyskane? - mruknęła zgryźliwie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Cassiopeia Salmador


Dołączył: 14 Paź 2007
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z odległych krain.

PostWysłany: Sob 16:38, 27 Paź 2007    Temat postu:

- Tak. Ale wiesz, jak chcesz, mogę ci parę odstąpić. - Wzruszyła ramionami. Bris strasznie jej się podobała.
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Lori


Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 593
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


PostWysłany: Sob 16:39, 27 Paź 2007    Temat postu:

- Wiesz, kiedy coś nie jest zakazane, to aż tak bardzo mnie nie pociąga - powiedziała ironicznie.
A tego, że podobała się Caspy nie widziała - może dlatego, że ostatnio dziewczyna nie zdradzała żadnych... hm, pociągłości?
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Cassiopeia Salmador


Dołączył: 14 Paź 2007
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z odległych krain.

PostWysłany: Sob 16:42, 27 Paź 2007    Temat postu:

- Wiesz, ze mną jest tak samo. Na przykład, kiedy dana osoba jest mi zakazana, jeszcze bardziej jej chcę - powiedziała cicho.
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Lori


Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 593
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


PostWysłany: Sob 16:44, 27 Paź 2007    Temat postu:

- Och, Caspy, przykro mi, ale nie jestem twoją przyjaciółką, żebyś zwierzała mi się ze swoim soraw sercowych. Mogę ci jedynie poradzić, jak go poderwać - dodała, wzrokiem ogarniając stragan.
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Cassiopeia Salmador


Dołączył: 14 Paź 2007
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z odległych krain.

PostWysłany: Sob 16:46, 27 Paź 2007    Temat postu:

- A poradzisz mi, jak ją poderwać? - powiedziała z szczególnym naciskiem na 'ją'. - A może zostaniemy przyjaciółkami?
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Lori


Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 593
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


PostWysłany: Sob 16:48, 27 Paź 2007    Temat postu:

- Och, słonko, wybacz, w tych sprawach jestem raczej niedoświadczona. - Pokręciła głową. Przyjaciółek specjalnie nie komentowała.
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Cassiopeia Salmador


Dołączył: 14 Paź 2007
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z odległych krain.

PostWysłany: Sob 16:50, 27 Paź 2007    Temat postu:

- Może gdzieś pójdziemy? - spytała, wzruszając ramionami. Ostatnio jakoś lubiła ten gest.
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Lori


Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 593
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


PostWysłany: Sob 16:51, 27 Paź 2007    Temat postu:

- Jesteś jakoś bardziej... otwarta - zauważyła. - Prowadź.
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Arai Ralza


Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu

PostWysłany: Śro 23:15, 19 Gru 2007    Temat postu:

Wbrew pozorom to właśnie tu, na targu, można wybrać najlepszą broń.
- Wybieraj - oświadczył Ralza.
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Jir


Dołączył: 04 Paź 2007
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


PostWysłany: Śro 23:17, 19 Gru 2007    Temat postu:

Elf szybko porównał szpady z własną kieszenią. Po jakimś czasie, zauważył jedną, lekko porysowaną stojącą z boku.
- Ile ta kosztuje? - zapytał, wskazując na ostrze.
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum RPG w świecie Ivath Strona Główna -> Archiwum Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
 
Regulamin