Forum RPG w świecie Ivath Strona Główna


FAQ Szukaj Użytkownicy Profil

 RejestracjaRejestracja   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 
Targ
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum RPG w świecie Ivath Strona Główna -> Archiwum
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Arai Ralza


Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu

PostWysłany: Śro 23:21, 19 Gru 2007    Temat postu:

- Jir, na cenę nie patrz - upomniał go Ralza. - To broń dla mnie, ja płacę, masz tylko wybrać coś należytego. Na cenę nie patrz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Jir


Dołączył: 04 Paź 2007
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


PostWysłany: Czw 13:33, 20 Gru 2007    Temat postu:

Elf skinął głową. Rozejrzał się dokładnie, wybierając zadbaną, prostą szablę bez zdobień.
- Niech będzie ta. - powiedział, po czym wskazał na jeszcze jeden, zwykły, lekko zużyty miecz. - I ten dla mnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Arai Ralza


Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu

PostWysłany: Czw 20:23, 20 Gru 2007    Temat postu:

Kupiec zerknął na Ralzę. Bez urazy, ale to jego uważał za swojego kontrahenta. W końcu to Ralza miał tunikę z drogiego materiału, nosił się jak typowy Waragrii. A oni jakoś nigdy się ceną nie przejmowali. Tym razem też - Arai wykonał jakiś przyzwalający gest głową. On płacił.
- Nie krępuj się - rzucił do Jira. - W końcu jakoś będę musiał odpłacić się za lekcje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Jir


Dołączył: 04 Paź 2007
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


PostWysłany: Czw 20:25, 20 Gru 2007    Temat postu:

- Ale ja... - starał się podziękować. - Dzięki. W takim razie, poproszę ten.
Wskazał na dość długi, również zadbany miecz. Miał bardzo cienkie ostrze.
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Arai Ralza


Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu

PostWysłany: Czw 20:35, 20 Gru 2007    Temat postu:

Ralza sięgnął po sakiewkę i podał kupcowi odliczoną kwotę. Wziął do ręki swoją broń.
- Lekka - mruknął. - I dobrze leży.
Demon przebiegł palcami od koszyka, po czym oparł ostrze na kancie dłoni w miejscu, gdzie przed chwilą uderzył palcem. Broń trzymała się w poziomie.
- Dobrze wyważona - dodał, po czym zwrócił się do Jira. - Dobry jesteś, że umiesz wybrać broń na oko.
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Jir


Dołączył: 04 Paź 2007
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


PostWysłany: Czw 20:39, 20 Gru 2007    Temat postu:

- Dzięki, ale nie komplementuj mnie tak. - zaśmiał się, drapiąc za szpiczastym uchem.
Sprawdził swój miecz. Dobrze pasował do jego sposobu walki, był jednak trochę cięższy niż szpada Ralzy. No, ale Jir od Araia jest silniejszy, więc to bez różnicy raczej.
- Gdzie tu jest jakaś polana gdzie nikt nas nie zobaczy?
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Arai Ralza


Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu

PostWysłany: Czw 20:53, 20 Gru 2007    Temat postu:

Demon kiwnął głową w lewo.
- Do lasu trza iść, przy ludziach ćwiczyć nie będę - oświadczył. - Zmienię tylko ubranie, bo w tym ćwiczyć nie będę. Słuchaj, zróbmy tak: ja idę zrobić się incognito, a ty czekaj na mniej na polanie. Modlitwę za bramą skręć w las po lewej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Jir


Dołączył: 04 Paź 2007
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


PostWysłany: Czw 20:56, 20 Gru 2007    Temat postu:

- Lużna biała koszula, i jakieś czarne spodnie. Tyle ci doradzę. - odparł, i odszedł.
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Dej


Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


PostWysłany: Nie 18:57, 23 Gru 2007    Temat postu:

Consuela kręciła się po targu, oglądając to i owo. Nie, wbrew pozorom nie przyszła tu kupować amuletów i talizmanów. Rozglądała się za czymś, co mogłoby uświetnić "Słoneczko". Sakiewka nie była ciężka, na komplety nowych kieliszków liczyć nie mogła...
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Hans


Władza Najwyższa
Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 482
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


PostWysłany: Nie 21:54, 23 Gru 2007    Temat postu:

Hans włóczył się po targu. Zobaczył Consuele i podszedł do niej.
- Witam - powiedział - Piekny dzień
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Dej


Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


PostWysłany: Nie 21:58, 23 Gru 2007    Temat postu:

- Witam, owszem, nawet bardzo - przywitała się, próbując przypomnieć sobie, skąd kojarzy twarz tego mężczyzny. - Czy my się znamy?
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Hans


Władza Najwyższa
Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 482
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


PostWysłany: Nie 22:01, 23 Gru 2007    Temat postu:

- Jesteś nową właścicielką tawerny nieopodal. prawda? Byłem tam kilka dni temu
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Dej


Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


PostWysłany: Nie 22:07, 23 Gru 2007    Temat postu:

- Tak, zgadza się, co do słowa. Pamiętam pana... jest pan znajomym Araia Ralzy, prawda?
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Hans


Władza Najwyższa
Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 482
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


PostWysłany: Nie 22:12, 23 Gru 2007    Temat postu:

- Treoche ze macne określenie. Ale tak - spojrzał na pobliski stragan - Hans jestem
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Dej


Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


PostWysłany: Nie 22:16, 23 Gru 2007    Temat postu:

- Consuela Meroyez - przedstawiła się, podając dłoń mężczyźnie. - Zapraszam częściej do mojej karczmy. - Kobieta również się rozglądała, chociaż nie była tu po nic konrektnego.
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Hans


Władza Najwyższa
Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 482
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


PostWysłany: Nie 22:18, 23 Gru 2007    Temat postu:

Napewno - ucałował dłoń - Chodźby dla tak pięknej właścicielki
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Dej


Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


PostWysłany: Nie 22:22, 23 Gru 2007    Temat postu:

- Schlebiają mi bardzo pańskie słowa. - Consuela uśmiechnęła się na tak prosty komplement. - Żeby wszyscy mężczyźni byli tak uprzejmi jak ty... - odwzajemniła się.
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Hans


Władza Najwyższa
Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 482
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


PostWysłany: Nie 22:25, 23 Gru 2007    Temat postu:

- Dziekuj, pami. Ale to nic takiego. Moge się dowiedzieć czego pani tu szuka? Może bym mógl doradzić?
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Dej


Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


PostWysłany: Nie 22:31, 23 Gru 2007    Temat postu:

- Właściwie niczego konkretnego, rozglądam się za jakimś materiałem, pasującym kolorem do ciemnozłotego. Zmieniam karczmę według własnego gustu. Aranżacja wnętrz. Zna się pan na tym? - zapytała, unosząc lekko jedną brew. W środku wątpiła we wszystkich ziemskich mężczyzn, chociaż nie przeszkadzało to jej utrzymywać przesympatycznego, pełnego podziwu i zaciekawienia dla rozmówcy wyrazu twarzy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Hans


Władza Najwyższa
Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 482
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


PostWysłany: Nie 22:39, 23 Gru 2007    Temat postu:

- Na aranżowaniu? Nie - przyznał z całą szczerością - Tego nigdy nie udało mi się wbić na głowy. Znam się tylko troche na sztuce.
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Dej


Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


PostWysłany: Nie 22:42, 23 Gru 2007    Temat postu:

Meroyez mimowolnie pociągnęła Hansa do jakiegoś stoiska i zaczęła przeglądać materiały.
- Na sztuce? To ciekawe. Co ma pan na myśli, używając tego słowa?
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Hans


Władza Najwyższa
Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 482
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


PostWysłany: Śro 21:39, 26 Gru 2007    Temat postu:

- Obrazy. Rzeźby. Literatura. Zdecydowania szeroko pojęta sztuka - odparł, spoglądając od niechcenia na materiały
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Dej


Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


PostWysłany: Śro 22:35, 26 Gru 2007    Temat postu:

Consuela przeglądała tkaniny, jakby zastanawiała się nad czymś bardzo ważnym. Poszukiwała wymarzonych odcieni.
- Obrazy. Rzeźby. Literatura... - powtórzyła za swoim rozmówcą. - Malarstwo, faktycznie, piękna rzecz. Maluje Pan?
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Hans


Władza Najwyższa
Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 482
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


PostWysłany: Śro 23:25, 26 Gru 2007    Temat postu:

Nie. Brońcie bogowie! - zaśmiał się - Ale kiedyś owszem. Wszystko spaliłem. - dodał
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Dej


Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


PostWysłany: Śro 23:32, 26 Gru 2007    Temat postu:

- Czyli malował Pan. Dlaczego spalił pan swoje prace? - dociekała. Przewiesiła sobie kilka płacht przez przedramię i szukała dalej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Hans


Władza Najwyższa
Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 482
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


PostWysłany: Czw 9:48, 27 Gru 2007    Temat postu:

- Bo nie miałem do tego drygu - odparł dotykając jeden materiał i trząc go w palcach - Każde z moich pseudno dzieł wołało o pomste do bogów. A pani? Czym się zajmowała zanim tu trafiła
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Dej


Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


PostWysłany: Czw 17:01, 27 Gru 2007    Temat postu:

- Szkoda, że wszystko zostało spalone, jeśli zajął się Pan taką dziedziną, to musiało coś w tym jednak być. - Consuela zakupiła kilka płacht i złożone powiesiła ponownie przez przedramię. - Czym się zajmowałam, zanim tu trafiłam? - powtórzyła pytanie, jakby sama się nad nim zastanawiała i skierowała się do kolejnych stoisk - tym razem z obrazami. - Mieszkam w Ristag już kilka lat, a wcześniej... tym i tamtym, moim przeznaczeniem miało być zostanie kapłanką, ale jakoś tak, no, nie wyszło. - Consuela wzięła jakiś niewielki obrazek do ręki i przyjrzała mu się krytycznie. - A Pan, czym się Pan zajmuje?

Ostatnio zmieniony przez Dej dnia Czw 17:05, 27 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Hans


Władza Najwyższa
Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 482
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


PostWysłany: Czw 18:31, 27 Gru 2007    Temat postu:

- Kapłanką? To musi być nie ciekawe - przyznał spoglądając na obraz przedstawiający statek - Jestem kupcem - powiedział i nie skłamał zdażało mu sie handlować. A to że to czym handlował było nielegalne to już zupełnie inna sprawa
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Dej


Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


PostWysłany: Czw 18:55, 27 Gru 2007    Temat postu:

- Nawet bardzo nieciekawe.- Meroyez spojrzała na obraz, który trzymał Hans. Sama wzięła do ręki oprawione w drewnianą ramkę dzieło, z którego uśmiechała się do niej młoda dama w wytwornej sukni. - Nuda, nuda, nuda, ciągle malują to samo. - Consuelę mało interesował handel. - Jeśli można zapytać, co pan malował? Co pana inspirowało? - dociekała, potrząsając obrazkiem i odkładając go na miejsce.
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Hans


Władza Najwyższa
Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 482
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


PostWysłany: Czw 20:51, 27 Gru 2007    Temat postu:

- Ludzka dusza - odparł - Ogólnie człowiek - dodał spoglądając na kilka następnych obrazów - Nic ciekawego - obrócił się do Consueli - Nieczęsto zdaża się żeby kobieta sama prowadziła karczme - zauważył

Ostatnio zmieniony przez Hans dnia Czw 21:05, 27 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum RPG w świecie Ivath Strona Główna -> Archiwum Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
 
Regulamin