Znaleziono 540 wyników

- Poradzę sobie. Chyba. - zrobił figlarny uśmiech. - A buziaka na pocieszenie chociaż dostanę? Prooooooszę.

Wiem, więc wszystko jest przeciwko mnie. - elf zrobił smutną minę. Jedna miłość zginęła. Druga go nie chce. Samobójstwo plx?

Elf sięgnął po piersiówkę i nie przykładając jej do ust, z góry napił się trochę.
- Więc nie macie za duzo do roboty. A morale spadaaają. - zauwazył. - Wnioskuję więc, że nawet gdybyś chciał, choć ni ...

- Zalezy co to. - odpowiedział elf. - Spokojnie tu macie prawda?

- To dość proste pytanie. Urodziłem się z wyjątkową jak na elfa siłą i wytrzymałością. Ale na szczęście, nie posiadłem żadneych, ale to żadnych umiejętności magii. I nie chcę ich posiąść. - odpowiedzi ...

Elf usmiechnął sie figlarnie, odłaniając zęby, jakby miał ochote sie na niegio rzucić. Lekko oblizał wargi na tę myśl.
- Więc odpowiedziałem ci na pyania o miłość, opowieść, imie. Tera, zgaduję, zapy ...

Elf skinął głową. Zrobił słodką minkę, co ponownie smiesznie wglądało.
- Postaram się nie myśleć o tobie w taki sposób, skoro nie chcesz.

- Naprawdę przepraszam. - mruknął. - Nie będę sugerował udawania, że tego nie było... Bo nie umiem.
Jego żółte tęczówki spoglądały na Ralzę. Oh! Było mu tak przyjemnie, czuł się taki bezpieczny...

Bez krzyków? Bez niczego? Elf lekko zdziwiony podniósł głowę, spoglądając na Ralzę.
- Przepraszam. Znienawidzisz mnie za to?

Mnie to pasi.

Kot zmaknął oczy i odsunął się o krok.Spuścił głowę i czekał na wraski, które owinny zaraz nastąpic.

Elf zdecydował zaryzykować. Podszedł szybko do Ralzy i pocałował go.

Carny Kot usmiechnął sie niemrawo, jednak poza tym ilczał. Wbił wzrok w ziemię, więc nie widział spojrzenia Ralzy.

Lato?

Jeziora, rzeki. Woda, dużo wody.

Elf zakłopotany podrapał się za uchem. Nie przerywając marszu zaintonował:

Elf znalazł w koncu miejsce swe, miłość jedyną poznał tam. Chłopak ten, elf również, pokochał go. Razembyli, przez lat sze ...

- Mówisz o tym co zaśpiewałem? Trochę się speszyłem, że tyle osób mnie słucha. - odpowiedział. - poza tym dalsza część, opowiada o mojej miłości, a tyle było tam nie porządanych słuchaczy. Miałem nadz ...

- To niezbyt ważne. - odpowiediał elf. - Następne pytanie? - dodał z uśmiechem.

- Z dwóch powodów. Po pierwsze - imiona mają moc. A po drugie - Możliwe, że go nie pamiętam. Kojarzę tylko inicjały. J.L.

- nie ma problemu. Ty zawsze. - odpowiedział elf. Lewą ręką gładzil kolce na żuchwie. - Przysięgam odpowiedzieć.

Elf zamknął drzwi wychodząc. Szkoda. Naprawdę szkoda. Ale może kiedyś... weźmie ten kryształ?

- Oj, prestań. - powiedział z usmiechem elf. - Widzisz mój strój? Mam takich mnóstwo.
Uśmiechnął sie słodko i zamrugał prosząco oczami. Dość smiesnie to wyglądało.
- Chodźmy. - zauważył i wstał. Pod ...

Elf zastanowił się chwilę. Złapał kamień i lekko rozluźnił element, który go potrzymywał. Wyjął kamień z miecz i położył Araiowi na kolanach.
- Tobie jest bardziej potrzebny. - zauważył, usmiechając ...

Elf obrócil się, i wyciągnął z pochwy miecz o długości ostrza 68cm, lekko wygięty w łuk.
- Dzięki. Ale w sumie... - dotknął kamienia na osłonie na ręke. - Czasem przynosi pecha. Ostatnio chcieli mi g ...

- Nadziany? Nie jestem pewien. - odpowiedział elf, gładząc jeden ze swoich kolców. - A co do złota, ciężko na nie pracowałem. Tak samo, jak na kamienie w stroju. - zauważył, demonstrując wszystkie żól ...

- Dwa białe! - zawołał elf do barmana, który szybko zrealizował zamówienie, więdząc, że Czarny Kot, że tak powiem jest "dziany". Elf przysunął jedną lamkę do Araiego. Rzuciał monety na ladę. ...

Ale pewne dodatki tego typu, zawsze się przydadzą.

Możlwie, nie grałem Razz

Ale jak, pomysł sie przyjmie?

- Po prostu śpiewam, i już. Nie wiedziałem, że tyle ludzi się zbiegnie. - odpowiedział elf. - Nie, ja stawiam. napijesz sie wina. - dodał zalotnie.

NWN? Cóz to? Skrót mi sie kojarzy z NeverWinter Nights.